Forum Parafialne

Stefan · Wiek: 73 Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 259 Skąd: KoÂźle

W ktĂłrÂąÂś niedzielĂŞ po Mszy ÂŚw. szedÂł ubrany w albĂŞ, z bursÂą zawieszonÂą na szyi, nadzwyczajny szafarz NajÂświĂŞtszego Sakramentu. SzedÂł zapewne z KomuniÂą ÂŚw. do chorych w szpitalu kozielskim, bo szedÂł od koÂścioÂła parafialnego przez Rynek w kierunku PKS-u.
PodÂąÂżaÂłem za nim przez jakiÂś czas i zauwaÂżyÂłem, Âże szedÂł uliczkÂą do Rynku i przez Rynek jak osoba niewidzialna!
Bo mijaÂł po drodze kilkadziesiÂąt osĂłb i ani jedna, podkreÂślam ani jedna!!!, nie zatrzymaÂła siĂŞ, nie przyklĂŞkÂła, nie przeÂżegnaÂła siĂŞ, nawet nie skÂłoniÂła gÂłowy przed niesionym NajÂświĂŞtszym Sakramentem (mĂŞÂżczyÂźni nie ÂściÂągali nakryĂŚ z gÂłowy).
Czy zmieniÂły siĂŞ zasady i nasze obowiÂązki jako katolikĂłw? A moÂże przyklĂŞkanie i oddawanie czci NajÂświĂŞtszemu Sakramentowi nie jest trendy?
MoÂże wstydzimy siĂŞ naszej wiary? PonoĂŚ (wedÂług rĂłÂżnych danych) jest nas w Polsce od 85% do 93% katolikĂłw.

Przy okazji, zauwaÂżyÂłem, Âże nieraz po zakoĂączeniu Komunii ÂŚw. w czasie Mszy ÂŚw. nastĂŞpuje modlitwa po Komunii ÂŚw. i wierni nie majÂą czasu na cichÂą adoracjĂŞ (ÂświĂŞte milczenie) po Jej przyjĂŞciu.
SzczegĂłlnie widoczne jest to wtedy, gdy celebrans zakoĂączy udzielanie Komunii ÂŚw., a Komunia ÂŚw. udzielana jest jeszcze przy bocznych oÂłtarzach.

Co my na to?

gregorek · Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 70

A czy ten "nadzwyczajny szafarz" miaÂł w ogĂłle prawo dotykaĂŚ NajÂświĂŞtszy Sakrament?.Kto mu Go daÂł?Gdzie byli KapÂłani ktĂłrych rĂŞce sÂą do tego uÂświĂŞcone?...Czy po kursie jakimÂś byle jakim moÂżna dotknÂąĂŚ ÂŚwiĂŞtoÂści?...Czy juÂż teraz kaÂżdy ,byle odpowiednio ubrany , moÂże dotykaĂŚ NajÂświĂŞtszego ?...od kiedy i jakim prawem?ProszĂŞ o konkretny paragraf KPK (CIC).

Stefan · Wysłany: 2011-05-31, 18:48

gregorku, ja o wozie, ty o kozie.
W caÂłej istocie mojej wypowiedzi jest NajÂświĂŞtszy Sakrament.
Zaczynam siĂŞ baĂŚ takich ludzi jak ty. Bo zamiast dÂąÂżyĂŚ do jednoÂści przez miÂłoÂśĂŚ, dÂąÂżysz do nienawiÂści przez jÂątrzenie.
To bez znaczenia, czy miaÂł prawo czy nie miaÂł go nadzwyczajny szafarz.
NiĂłsÂł NajÂświĂŞtszy Sakrament!!!
I ta czeÂśĂŚ naleÂży siĂŞ Bogu ukrytemu w Hostii bez wzglĂŞdu na to, kto Go trzyma w rĂŞkach.
I ja martwiĂŞ siĂŞ o to, Âże tej czci zapomina siĂŞ oddawaĂŚ.
A ty sÂłowem siĂŞ na ten temat nie zajÂąknÂąÂłeÂś.

gregorek · Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 70

Na temat szacunku do TrĂłjcy PrzenajÂświĂŞtszej jÂąkam sie troche w innym post'cie :) .A to kto niesie NajÂświĂŞtszy Sakrament jest bardzo waÂżne ,bo od tego wÂłaÂśnie zaczyna siĂŞ utrata szacunku .MiĂŞdzy innymi po to ÂświĂŞci siĂŞ KapÂłanom rĂŞce ,Âżeby mogli dotykaĂŚ NajÂświĂŞtszy Sakrament i inne ÂświĂŞte przedmioty bez popeÂłnienia grzechu (profanacja).ÂŻaden inny czÂłowiek nie moÂże ich dotykaĂŚ.A i KapÂłani czĂŞsto uÂżywali do tego rĂŞkawiczek.To nie jest jÂątrzenie ,panie Stefanie ,a raczej wÂłaÂśnie oznaka miÂłoÂści ,bo nastĂŞpnym razem byĂŚ moÂże szafaÂż nie dotknie NajÂświĂŞtszego Sakramentu.OczywiÂście szafaÂż ,jeÂśli tylko wykonywaÂł polecenie KapÂłana ,nie jest winien obrazy ,no ale KapÂłan powinien wiedzieĂŚ o tym ,Âże tylko poÂświĂŞcone dÂłonie mogÂą Go dotykaĂŚ.OczywiÂście bywaja sytuacje supernadzwyczajne ( np. wojna ,zabili wszystkich KapÂłanĂłw w okolicy ) ale wtedy naleÂży uÂżywaĂŚ rĂŞkawic lub innego materiaÂłu oddzielajÂącego dÂłonie Âświeckiego od NajÂświĂŞtszego Sakramentu lub ÂświĂŞtych naczyĂą .Takie sÂą zasady panie Stefanie .A do jednoÂści lepiej jest chyba dÂąÂżyĂŚ przez PrawdĂŞ .Bo bez Niej miÂłoÂśĂŚ moÂże byĂŚ faÂłszywa ...

Stefan · Wysłany: 2011-06-10, 17:53

„O sprawowanie liturgii w formie nadzwyczajnej nie mogÂą prosiĂŚ grupy przeciwne Soborowi WatykaĂąskiemu II – to zdaniem konsultora Episkopatu ks. dr. Mateusza Matuszewskiego najwaÂżniejsze przypomnienie, jakie zostaÂło zawarte w opublikowanej dziÂś w Watykanie instrukcji Papieskiej Komisji „Ecclesia Dei”. Dotyczy ona poprawnej interpretacji i stosowania listu apostolskiego Benedykta XVI „Summorum pontificum” z 2007 roku.”

Polecam ten poniÂższy artykuÂł i zachĂŞcam takÂże do przeczytania komentarzy pod nim zawartych :
http://www.liturgia.wiara...ch-Vaticanum-II

gregorek · Dołączył: 23 Mar 2008 Posty: 70

No i wÂłaÂśnie.Po tej wypowiedzi widaĂŚ,Âże powrĂłt Wiary Katolickiej w tym pokoleniu hierarchii koÂścioÂła jest raczej niemoÂżliwy.ByĂŚ moÂże racjĂŞ ma pewien kapÂłan FSSPX twierdzÂąc,Âże celem hierarchĂłw rzekomo "przychylnych" Tradycji nie jest powrĂłt tradycyjnego nauczania ,tylko jakby 'wkomponowanie' Tradycjii w ten 'nowy koÂściĂłÂł ekumeniczny',aby oficjalnie byÂła jego czÂąstkÂą ,ale tylko maÂłÂą ,nic nie znaczÂącÂą czÂąstkÂą ,dla tych 'bardziej wybrednych'.PorĂłwnuje on tĂŞ sytuacjĂŞ do ogrodu zoologicznego w ktĂłrym to jest wiele klatek ,wiĂŞc w jednÂą z nich moÂżna upchnÂąĂŚ tych kÂłopotliwych 'tradsĂłw' i moÂże wreszcie bĂŞdÂą siedzieĂŚ cicho.Przypomina to trochĂŞ leninowskÂą taktykĂŞ :krok w przĂłd ,dwa do tyÂłu.
Kazuistyczna interpretacja komentarza papieÂża Bededykta XVI do "MT Summorum Pontyficum" dokonana przez episkopat Polski z pewnoÂściÂą przyniesie taki skutek : skutecznie odizoluje Âśrodowiska prawdziwie wierne Tradycji ,Nauce Katolickiej , od tych 'indultowych',czyli tych ,ktĂłre wÂłaÂściwie interesuje jedynie moÂżliwoÂśĂŚ sÂłuchania Âśw.Mszy w rycie trydenckim na zasadzie podobnej do (np.) zamiÂłowania do antykĂłw ,ale bez wnikania w dogmatykĂŞ czy teologiĂŞ KatolickÂą,czyli wÂłaÂśnie w WiarĂŞ.
Ks. Matuszewski wykazuje ignorancjĂŞ nt."symboliki OÂłtarza" ,dlatego jest mu wszystko jedno ile Âświec pÂłonie na OÂłtarzu.A one oznaczajÂą takÂże Sakramenty ÂŚw.KaÂżdy szczegĂłÂł OÂłtarza coÂś oznacza (rĂłwnieÂż gesty KapÂłana i jego szaty) i jego brak z powodu lekcewaÂżÂącego zaniedbania moÂże byĂŚ grzechem byĂŚ moÂże takim samym jak pominiĂŞcie ktĂłregokolwiek ze sÂłĂłw "Konsekracji".Jest to grzech niedbalstwa.OczywiÂście sprawa jest inna jeÂśli Âświecy nie ma ,bo po prostu siĂŞ wypaliÂła a nie ma nic w zamian.To lekcewaÂżÂące podejÂście do symboliki moÂże byĂŚ poczÂątkiem apostazji (lub juÂż jej efektem) ,bo nastĂŞpnym
krokiem jest lekcewaÂżenie tego co te symbole oznaczajÂą.PatrzÂąc wiĂŞc na ÂświecĂŞ na OÂłtarzu ,moÂżna widzieĂŚ wosk ,ale moÂżna teÂż zamyÂśliĂŚ siĂŞ nad jednym z SakramentĂłw ÂŚw.i dobrodziejstwami jakie z Niego pÂłynÂą ,co z pewnoÂściÂą bĂŞdzie poÂżyteczne dla wiary.Miedzy innymi dlatego "nowusowy stĂłÂł" nie jest uwaÂżany za OÂłtarz ,bo pozbawiony symboliki utraciÂł takÂże swĂłj ofiarny sens.Jest to protestancki stĂłÂł ,przy ktĂłrym siĂŞ ucztuje.I komu ten stĂłÂł skojarzy siĂŞ dziÂś z grobem naszego Pana Jezusa Chrystusa(?) ,a miĂŞdzy innymi takie ma znaczenie OÂłtarz.
Dwa-trzy lata temu czytaÂłem wywiad z wysokiej rangi hierarchÂą z Watykanu ,w ktĂłrym to zapowiadaÂł wprowadzenie jeszcze jednego rytu mszy ,ktĂłry miaÂłby byĂŚ poÂłÂączeniem tych dwoch rytĂłw.Czyli jest to jakby poÂświadczenie ,Âże sÂą to ryty rĂłÂżne,a nie te same ,jak to prĂłbujÂą wciÂąÂż wmawiaĂŚ moderniÂści.ParĂŞ dni temu znĂłw o tym czytaÂłem w wypowiedzi innego hierarchy ,a wiĂŞc z pewnoÂściÂą "jest coÂś na rzeczy".Raz zmieniona rzecz ,bĂŞdzie ulegaÂła zmianom nieustannie.I dopiero w tym Âświetle moÂżemy lepiej rozumieĂŚ zÂło zapoczÂątkowane na Soborze WatykaĂąskim II....
WracajÂąc do symboliki...dobrze jest zrozumieĂŚ ,Âże wÂłaÂściwie w dwĂłjnasĂłb moÂżemy jako ludzie oddawaĂŚ Panu Bogu naleÂżnÂą Jemu czeÂśĂŚ.Po pierwsze jest to nasza Wiara ,ta duchowa ,rozumowe przekonanie o Jego istnieniu i Jego prawach i przestrzeganiu ich ,a po drugie poprzez symbole ,ktĂłre sÂą fizycznym wyrazem naszej czci dla Boga.Nic innego Bogu daĂŚ nie moÂżemy ,a sfera symboliczna jest tak samo waÂżna ,jak ta duchowa,bo po prostu jest jej wyrazem .UzewnĂŞtrznieniem tego co czcimy.Poza tym Pan BĂłg od nas wymaga ,abyÂśmy oddawli Jemu czeÂśĂŚ w sposĂłb przez Niego wybrany ,a nie wedÂług naszego upodobania.PrzykÂładem moÂże tu byĂŚ ofiara zÂłoÂżona przez Abla i Kaina.W tym podobieĂąstwie nasuwa mi siĂŞ MP Summorum Pontyficum papierza Benedykta XVI mĂłwiÂące o mszy zwyczajnej (NOM) i nadzwyczajnej (Msza WszechczasĂłw) ,gdzie "ofiarÂą Abla" jest Âśw.Msza Trydencka jako Ofiara DoskonaÂła ,a "ofiarÂą Kaina" NOM ,jako liturgia uboga ,"stworzona" przy biurku masona (ks.Annibale Bugnini), we wspĂłÂłpracy z pastorami heretyckimi ......
Nie czytaÂłem instrukcji "Universae eclesiae" ,bo chyba nawet nie jest dostĂŞpna w jĂŞzyku polskim w sieci ,ale czytaÂłem artykuÂł na jej temat w pismie "Zawsze Wierni" napisany przez czÂłowieka ,ktĂłry sprawĂŞ dobrze zna.Twierdzi on ,Âże ani w "MP Summorum Pontyficum" ani tym bardziej
w komentarzu "Universae Eclesiae" nie ma absolutnie mowy o "akceptacji Soboru WatykaĂąskiego II ,ani jakichÂś 'ekumenicznych osiÂągniĂŞĂŚ' nowego koÂścioÂła ,a takÂże o pozostawaniu w "peÂłnej ÂłÂącznoÂści" z tymi ,ktorzy wÂłaÂśnie tĂŞ ÂłÂącznoÂśĂŚ zÂłamali.MyÂślĂŞ tu oczywiÂście o papieÂżach "posoborwych" ,ktĂłrzy zerwali "ÂłÂącznoÂśĂŚ" z katolickimi papieÂżami i oczywiÂście Magisterium sprzed Soboru WatykaĂąskiego II.
Oto krĂłtki cytat z artykuÂłu na ten temat :

"KsiÂądz Matuszewski uwaÂża ,Âże 'najwaÂżniejsze ,co zostaÂło przypomniane ,to zasada ,Âże trzeba byĂŚ w peÂłnej jednoÂści z KoÂścioÂłem ,a wiĂŞc przyjmowaĂŚ nauczanie papieÂża i nauczanie II Soboru WatykaĂąskiego ,by mĂłc prosiĂŚ o sprawowanie liturgii w formie nadzwyczajnego rytu rzymskiego'.Dalej w komunikacie KAI czytamy :'Konsultor episkopatu podkreÂśla ,Âże nowa instrukcja jest waÂżnym przypomnieniem ,iÂż moÂżna w diecezji pozwoliĂŚ na organizowanie siĂŞ stabilnych grup wiernych ,ale nie mogÂą oni kwestionowaĂŚ Vaticanum Secundum z jego caÂłÂą reformÂą liturgicznÂą czy ekumenicznymi osiÂągniĂŞciami.'
OczywiÂście w punkcie 19 do ktĂłrego nawiÂązuje ks.dr.Matuszewski ,nie pada ani jedno sÂłowo o II Soborze WatykaĂąskim ,ani tym bardziej o ekumenizmie ,a juÂż zupeÂłnie o tym ,by powstanie 'grupy wiernych' wymagaÂło czyjegokolwiek pozwolenia." koniec cyt.

Ciekawe jakie "ekumeniczne osiÂągniĂŞcia" ma na myÂśli ks.Matuszewski?MoÂże zakaz nawracania ,aby w imiĂŞ ekumenizmu nie "podbieraĂŚ" wiernych rĂłÂżnym denominacjom heretyckim a szczegĂłlnie Âżydom...?A moÂże "faÂłszywy pokĂłj" jaki zbudowano miĂŞdzy wyznaniami...Wyrzucenie Pana Boga z konstytucji wielu krajĂłw katolickich przyczyniajÂąc siĂŞ w ten sposĂłb ogromnie do tworzenia spoÂłeczeĂąstwa ateistycznego (?)...czy moÂże udziaÂł hierarchĂłw koÂścioÂła w obrzĂŞdach heretyckich ,pogaĂąskich lub Âżydowskich (np.Jedwabne) ...?Itd ,itd ,itd...Nie ma ani jednego pozytywnego "osiÂągniĂŞcia ekumenicznego".
Poza tym co to znaczy "kwestionowaĂŚ sobĂłr"?PrzecieÂż nikt nie kwestionuje tego ,Âże zostaÂł zwoÂłany i odbyÂł siĂŞ legalnie...Ale byÂł to pierwszy w dziejach KoÂścioÂła sobĂłr ,na ktĂłrym nie wydano Âżadnego dekretu czy Prawdy Wiary ,ktĂłre obligowaÂłyby wiernych do wierzenia w nie.Ani teÂż nie wydano Âżadnych potĂŞpieĂą ,dotyczÂących wspĂłÂłczesnych idei ,ktĂłre to potĂŞpienia mogÂłyby ustrzec wiernych przed akceptacjÂą tych idei.A byÂła nadzieja ,Âże na SVII potĂŞpiony zostanie komunizm.OkoÂło 400 OjcĂłw soboru podpisaÂło proÂśbĂŞ do papieÂża o zajĂŞcie siĂŞ tym na ktorejÂś z sesji soboru .W tym nasz Stefan kardynaÂł WyszyĂąski i abp.Marcel Lefebvre.OdpowiedziÂą byÂła cisza.Ze wzglĂŞdĂłw politycznych sobĂłr nie podjÂąÂł tego tematu.CzyÂżby byÂł to wiĂŞc na pewno sobĂłr "pastoralny" ,czy moÂże "polityczny" ?
Na soborze wydano kilka tzw."schematĂłw" ,bardzo niejasnych dopuszcajÂących moÂżliwoÂśĂŚ rĂłÂżnorakich interpretacji ,co spowodowaÂło chaos interpretacyjny i lawinĂŞ zmian ,co wymknĂŞÂło siĂŞ z spod kontroli...Nazywano te zmiany "reformami" ,ale w rzeczywistoÂści sÂą one deformami.Dlatego papieÂż Benedykt XVI mĂłwi o koniecznoÂści reformy reformy.A potem prawdopodobnie bedzie reforma reformy reformy itd itd.
Gdyby wiĂŞc usunÂąĂŚ kontrowersyjne schematy SVII lub zinterpretowaĂŚ je w tzw."Âświetle Tradycji" (tak wÂłaÂśnie miaÂło byĂŚ ,ale nie ze wszystkimi da siĂŞ wykonaĂŚ takÂą akrobacjĂŞ) ,to SVII byÂłby w peÂłni zaakceptowany przez Âśrodowiska tradcyjne ,moÂżliwe teÂż ,Âże sedewakantyÂści wrĂłciliby do KoÂścioÂła ,ale -i to jest rzecz chyba najtrudniejsza-wiele publikacji ,ksiÂąÂżek ,doktoratĂłw (itp,itd) pisanych przez wielu dzisiejszych hierarchĂłw ,dziĂŞki ktĂłrym to pracom dzierÂżÂą swoje stanowiska ,naleÂżaÂłoby wyrzciĂŚ na Âśmietnik , a nie sÂądzĂŞ Âżeby oni zgodzili siĂŞ na taki manewr ,jak rĂłwnieÂż nie sÂądzĂŞ ,Âżeby komukolwiek chciaÂło siĂŞ te wszystkie prace reinterpretowaĂŚ.
No a komentarz papieÂża Benedykta XVI cĂłÂż...praktyka "nowusowa" pokazuje ,Âże bĂŞdzie ich wiĂŞcej.A jedne bĂŞdÂą bardziej przychylne Tradycji ,inne zaÂś "nowusowiu" , a 'czas bĂŞdzie sobie pykaÂł spokojnym tik-tak'...
Dla mnie nie ma ten komentarz znaczenia poza tym ,o ktĂłrym juÂż wspominaÂłem ; Âże "Âśrodowiska indultowe" porĂłÂżniÂą siĂŞ od Tradycyjnych KatolikĂłw ,a szkoda ,bo wielu zwÂłaszcza mÂłodych ludzi z tych Âśrodowisk zaczynaÂło poznawaĂŚ WiarĂŞ KatolickÂą...
Gdy jestem na Mszy ÂŚw.w kaplicy FSSPX ,kazanie zawsze dotyczy spraw teologiczno-dogmatyczno-filizoficzno-historyczno-moralnych.Jednym sÂłowem - spraw Wiary.
Dlatego zawsze ponad wszelkie Motu Proprio i komentarze trzymaÂł siĂŞ bĂŞdĂŞ bulli Âśw.Piusa V "Quo Primum Tempore" z 14 lipca 1570r.,potwierdzonej przez wszystkich pĂłÂźniejszych papieÂży do Piusa XII wÂłÂącznie ,ktĂłrej fragment oÂśmielam siĂŞ przytoczyĂŚ.NiektĂłre zdania podkreÂśliÂłem.

Quo Primum Tempore

Dlatego wiĂŞc, aby wszyscy i wszĂŞdzie zaadaptowali i przestrzegali tego, co zostaÂło im przekazane przez ÂŚwiĂŞty KoÂściĂłÂł Rzymski, MatkĂŞ i NauczycielkĂŞ wszystkich innych KoÂścioÂłĂłw, bĂŞdzie odtÂąd bezprawiem na zawsze w caÂłym Âświecie chrzeÂścijaĂąskim Âśpiewanie albo recytowanie Mszy Âśw. wedÂług formuÂły innej, niÂż ta przez Nas wydana; nakaz ten ma zastosowanie do wszystkich koÂścioÂłĂłw i kaplic, patriarchalnych, kolegialnych i parafialnych, Âświeckich bÂądÂź naleÂżÂących do zgromadzenia religijnego, czy to mĂŞskiego (wÂłÂączajÂąc w to wojskowe) czy ÂżeĂąskiego, w ktĂłrych Msze Âśw. winny byĂŚ Âśpiewane gÂłoÂśno w prezbiterium lub recytowane prywatnie, zgodnie z rytami i zwyczajami KoÂścioÂła Rzymskiego; ma to zastosowanie nawet wĂłwczas, jeÂżeli wymienione koÂścioÂły zostaÂły w jakikolwiek sposĂłb zwolnione, czy to przez indult Stolicy Apostolskiej, czy przez zwyczaj, przywilej, lub nawet przez przysiĂŞgĂŞ lub zatwierdzenie Stolicy Apostolskiej, lub teÂż jeÂżeli ich prawa i swobody byÂły zagwarantowane w jakikolwiek inny sposĂłb; zachowujÂąc tylko te, gdzie praktyka odprawiania Mszy Âśw. w inny sposĂłb byÂła przyznana ponad 200 lat temu wraz z jednoczesnym utworzeniem i zatwierdzeniem koÂścioÂła przez StolicĂŞ ApostolskÂą, oraz te, ktĂłre zachowaÂły podobny zwyczaj nieprzerwanie przez okres nie mniej niÂż 200 lat; w ktĂłrych to przypadkach w Âżaden sposĂłb nie odwoÂłujemy ich ww. przywilejĂłw lub zwyczajĂłw. Mimo to, jeÂżeli ten MszaÂł, ktĂłry uznaliÂśmy, iÂż jest godzien wydania, bardziej odpowiada tym ostatnim, niniejszym pozwalamy im na odprawianie Mszy Âśw. zgodnie z tym rytem, pod warunkiem uzyskania zgody ich biskupa lub praÂłata, oraz caÂłej kapituÂły, i niezaleÂżnie od innych warunkĂłw. Wszystkim innym ww. koÂścioÂłom zakazuje siĂŞ uÂżywania innych mszaÂłĂłw, ktĂłre naleÂży zupeÂłnie i w caÂłoÂści wycofaĂŚ; i przez tĂŞ obecnÂą KonstytucjĂŞ, ktĂłra bĂŞdzie mieĂŚ moc prawnÂą po wsze czasy, nakazujemy i polecamy, pod groÂźbÂą kary Naszego gniewu, aby nic nie byÂło dodane do Naszego nowo wydanego MszaÂłu, nic tam pominiĂŞte, ani cokolwiek zmienione.

Podam PaĂąstwu kilka linkĂłw .Tym razem sÂą to artykuÂły n/t objawieĂą fatimskich ,bo Fatima jest Âścisle zwiÂązana z kryzysem Wiary .

http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/311
http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/9
http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/1221
http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/328
http://www.piusx.org.pl/zawsze_wierni/artykul/250