przemek1_1
Wiek: 27 Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 30 Skąd: K-KoÂźle
|
Wysłany: 2008-10-21, 19:14 Ale My mamy skrzydÂła
|
|
|
Lista ZakupĂłw
Jakaœ kobieta w przestarza³ej odzie¿y wesz³a do sklepu spo¿ywczego.Zbli¿y³a siê do kierownika i po cichu spyta³a, czy mo¿e uzyskaÌ trochê ¿ywnoœci na kredyt .T³umaczy³a mu , ¿e m¹¿ jest chory i nie mo¿e pracowaÌ, a ich dzieci (4) s¹ g³odne.Mê¿czyzna warkn¹³ zniecierpliwiony i kaza³ jej odejœÌ . Kobieta b³aga³a go dalej :<<Proszê pana, wkrótce przyniosê pieni¹dzê!>>.W³aœciciel sklepu oœwiadczy³ twardo ,¿e nie udziela kredytu i poradzi³ jej ¿eby uda³a siê do innego marketu.Pewien klient ,który tam siê znajdowa³ zbli¿y³ siê do niego i poprosi³ go ,by wys³ucha³ proœby kobiety .W³aœciciel sklepu z niechêci¹ spyta³ kobietê << Ma pani listê zakupów?>><<Tak proszê pana >>-odpowiedzia³a z odrobin¹ nadziei w g³osie.<<Dobrze!>><< Niech pani po³o¿y liste na wadze >>.Dam pani tyle towaru ile wa¿y lista .Kobieta zawacha³a siê przez chwilê , spuœci³a g³owê i wyci¹gne³a z torby kawa³ek papieru , poczym poœpiesznie coœ na nim napisa³a .Umieœci³a kartkê na szali wagi .Oczy w³aœciciela sklepu i klienta rozszerzy³y siê ze zdumienia, gdy zobaczyli,¿e szala wagi obni¿y³a siê i pozosta³a w tej pozycji.W³aœciciel spogl¹daj¹c na wage wyszepta³<< Niesamowite!>>.Klient uœmiechn¹ siê a kierownik k³ad³ na drug¹ szale torebki z ¿ywnoœci¹.Stawia³ na niej pude³ka , puszki , ale waga nie porusza³a siê .Kontunuowa³ uk³adanie ¿ywnoœci z coraz bardziej widocznym grymasem niechêci na twarzy.W koùcu wzi¹ karteczkê i spojrza³ na ni¹ ze z³oœci¹ .To nie by³ spis zakupów.To by³a modlitwa :<< Bo¿e, ty znasz moj¹ sytuacjê i wiesz ,czego potrzebujê .Wszystko oddajê w twoje rêce !>>.W³aœciciel sklepu da³ kobiecie wszystko to co potrzebowa³a , w k³opotliwym milczeniu.Kobieta podziêkowa³a i wysz³a ze sklepu.
Jedynie BĂłg zna wagĂŞ modlitwy .
Mam nadziejĂŞ ,Âże siĂŞ podabaÂło i ,Âże zrozumieliÂście to <lol> |
|