Strona główna Parafii św. Zygmunta i św. Jadwigi Śl. w Kędzierzynie-Koźlu Forum Parafialne
Forum Parafii pw. Âśw. Zygmunta i Âśw. Jadwigi w KĂŞdzierzynie-KoÂźlu

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
W naszej parafii denerwuje mnie...
Autor Wiadomość
Ks. Krzysztof 

Wiek: 43
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 108
Wysłany: 2010-06-14, 15:29   W naszej parafii denerwuje mnie...

Muszê przyznaÌ ¿e musia³em siê si³owaÌ troszkê sam ze sob¹ aby podj¹Ì temat kultury uczestnictwa w modlitewnych spotkaniach w naszym koœciele. Ba³em siê troszkê reakcji jak¹ mo¿e wywo³aÌ takie kazanie. Dziœ po rozmowie z kilkoma osobami us³ysza³em wiêcej s³ów zrozumienie ni¿ pretensji - za co dziêkujê. W tym temacie zapraszam do podzielenia siê innymi spostrze¿eniami utrudniaj¹cymi nam pobo¿ne uczestnictwo we Mszy czy nabo¿eùstwach.
 
     
figlarka 

Wiek: 33
Dołączyła: 25 Mar 2008
Posty: 59
Skąd: k-koÂźle
Wysłany: 2010-06-29, 04:27   

Poprzez takie kazania ludzie uÂświadamiajÂą sobie jaki sens ma tak na prawdĂŞ kaÂżda Msza ÂŚwiĂŞta.JeÂśli czÂłowiek przychodzi na niÂą tylko po to aby popatrzeĂŚ jak to ludzie sa ubrani i co Âźle zrobiÂą ksiĂŞÂża,gdzie siĂŞ pomylÂą czy przejĂŞzyczÂą to ja pytam: Po co takie uczestnictwo,komu ono pomoÂże?Tobie,ucieszy Boga czy teÂż szatana,Âże zawÂładnÂą Twoimi myÂślami gdy one powinny oddane byĂŚ Bogu?
Potem zdziwienie,¿e m³odzi ludzie nie chodz¹ do Koœcio³a,nie potrafi¹ pobo¿nie zachowaÌ siê na Mszy Œwiêtej,a sk¹d maja to umieÌ skoro starsi nie potrafi¹ byÌ dla nich przyk³adem kiedy to np.kobieta na roratach na oczach swojego 6-letnie syna przed samym o³tarzem przed ³awkami odebra³a telefon komórkowy i zaczê³a rozmawiaÌ z kole¿ank¹...jaki to przyk³ad?OdpowiedŸ nasuwa siê sama.Nie wspominaj¹c o gumach do ¿ucia,nieodpowiednim stroju itp.co ju¿ œwietnie naœwietli³ ks.Krzysztof w swoim kazaniu,które na pewno uderzy³o w wiêkszoœÌ ludzi,którzy to widz¹ drzazgê w oku brata a belki w swoim nie potrafi¹ zauwa¿yÌ.
_________________
Nie daj siĂŞ zwyciĂŞÂżyĂŚ zÂłu,
ale zÂło dobrem zwyciĂŞÂżaj!
 
     
iryss 

Wiek: 34
Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 9
Skąd: GieraÂłtowice
Wysłany: 2010-07-03, 23:18   

Ano racja... Czasem faktycznie, jak widzi siê zachowanie ludzi w koœciele, to mo¿na siê zirytowaÌ... Figlarka wymieni³a wy¿ej, z czym mo¿na siê spotkaÌ w koœciele. Ale, odbiegaj¹c troszkê od tematu (geograficznie), to na wsiach mo¿na zobaczyÌ ludzi, którzy chodz¹, poniewa¿ uwa¿aj¹, ¿e tak trzeba... Owszem trzeba, ale czy na pewno po to, aby podzieliÌ siê news'amy (plotkami najczêœciej)? Czy na pewno po to, aby zobaczyÌ, kto chodzi, a kto nie, póŸniej wytykaj¹c palcami? I to w³aœnie Ci starsi tak maj¹... Jeœli zdarzy mi siê pojechaÌ na mszê do innej miejscowoœci, ni¿ ta, gdzie mieszkam (Giera³towice), to za ka¿dym razem mo¿na us³yszeÌ, ¿e to ten, co nie chodzi do koœcio³a... A zdecydowanie czêœciej jestem na 'wyjeŸdzie'. Nie podoba mi siê te¿, ¿e wiêkszoœÌ w tych wiejskich parafiach przychodzi maksymalnie 3min przed Msz¹, a zaraz po znikniêciu ksiêdza w zakrystii, przeprowadzaj¹ szturm na drzwi wyjœciowe, myœl¹c jedynie o tym, by jak najszybciej wyjœÌ i iœÌ do domu... Mo¿e siê mylê, ale uwa¿am, ¿e wielu ludzi powinno siê zastanowiÌ, po co chodz¹ do koœcio³a i czym tak naprawdê jest Msza Œwiêta.
 
 
     
figlarka 

Wiek: 33
Dołączyła: 25 Mar 2008
Posty: 59
Skąd: k-koÂźle
Wysłany: 2010-07-08, 22:28   

Nie chcia³abym aby ktokolwiek pomyœla³,¿e my tu oceniamy innych.Chcemy jednak zwróciÌ uwagê no to,¿e czêsto ludzie chodz¹ z przyzwyczajenia i to nie dzieje siê tylko na wsi.W miastach równie¿ ludzie id¹ by poogl¹daÌ ubrania czy zachowanie innych.Przychodz¹ tak na prawdê dla ludzie,a nie dla Boga.Na pocz¹tku chodzili,bo rodzice kazali.Teraz wielu z nich to doroœli ludzie,ale dalej chodz¹ nie wiadomo dlaczego i gdyby dziœ przeprowadziÌ sondê "Po co chodzisz do Koœcio³a"wielu odpowiedzia³oby bo tak...Ja sama spotka³am siê z sytuacj¹ kiedy to doroœli ludzi siedzieli obok i wytykali innych to,co maj¹ na sobie(tatua¿e czy te¿ ubrania),bo jak to wygl¹da, a mo¿e warto by pomyœleÌ co teraz na Twoim miejscu zrobi³by Bóg,jak to wygl¹da w jego oczach?Co liczy siê bardziej:dobre kochaj¹ce czyste serce osoby,która przysz³a z potrzeby czy te¿ to jak ona wygl¹da?Co liczy siê bardziej:odbicie w naszym lustrze czy te¿ odbicie w lustrze Boga?Dlaczego przyszliœmy?Bo chcieliœmy trochê czasu spêdziÌ z Bogiem,z naszym przyjacielem,który powiedzia³"PrzyjdŸcie do mnie wszyscy,którzy utrudzeni i obci¹¿eni jesteœcie(...)"czy te¿ przyjœcie by s¹siadka nie mówi³a,a ten to dziœ nie by³ na Mszy.Chodzimy bo interesuje nas opinia innych ludzi czy chodzimy dla Boga?Po co w³aœciwie nam wiara,czy ona coœ daje czy jest tylko zwyk³ym obowi¹zkiem by odbêbniÌ przys³owiowe 45 minut na Mszy i z g³owy?
_________________
Nie daj siĂŞ zwyciĂŞÂżyĂŚ zÂłu,
ale zÂło dobrem zwyciĂŞÂżaj!
 
     
iryss 

Wiek: 34
Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 9
Skąd: GieraÂłtowice
Wysłany: 2010-09-03, 11:59   

Co do ubrania... Zdarza siĂŞ nieraz, Âże czÂłowiek idÂąc ulicÂą, widzÂąc, Âże ma zaczynaĂŚ siĂŞ Msza ÂŚwiĂŞta, wchodzi do koÂścioÂła. Np. Kobieta ma odkryte ramiona, ale nie sÂądziÂła, Âże pĂłjdzie do koÂścioÂła. PrzechodzÂąc obok, poczuÂła potrzebĂŞ pĂłjÂścia na MszĂŞ ÂŚwiĂŞtÂą, ktĂłra wÂłaÂśnie siĂŞ zaczyna. Ma zrezygnowaĂŚ z tego, czego pragnie jej serce, do czego namawia jÂą Pan BĂłg, poniewaÂż nie pomyÂślaÂła wczeÂśniej o bluzce, ktĂłra zakrywaÂłaby jej ramiona?... TrochĂŞ siĂŞ nad tym zastanawiaÂłem i uwaÂżam, Âże czasem powinno siĂŞ przymykaĂŚ oko. Jednak nie zawsze... Co innego, jak w niedzielĂŞ widzi siĂŞ kobietĂŞ, ktĂłra ma na twarzy poÂłowĂŞ swojej Âłazienki, ubranÂą tak, jak kobiecie nawet na dyskotece nie przystoi (co teÂż siĂŞ zdarza) ;(
 
 
     
figlarka 

Wiek: 33
Dołączyła: 25 Mar 2008
Posty: 59
Skąd: k-koÂźle
Wysłany: 2010-09-07, 21:56   

Wiesz iryss ja rozumiem potrzebĂŞ serca,ale Bogu rĂłwnieÂż naleÂży siĂŞ szacunek.Nie powinno siĂŞ do miejsca ÂświĂŞtego wchodziĂŚ w nieodpowiednim ubraniu.Sama kiedyÂś zrezygnowaÂłam z wejÂścia do KoÂścioÂła wÂłaÂśnie z powodu nieodpowiedniej bluzki...nie chce wchodziĂŚ w potrzeby duchowe czÂłowieka,bo nie powinnam i to nie moja sprawa.JeÂśli kobieta na prawdĂŞ czuje potrzebĂŞ...nie wiem jaka to potrzeba i co na prawdĂŞ dzieje siĂŞ w jej sercu.BĂłg bĂŞdzie oceniaÂł,bo czÂłowiek nie powinien,ale uwaÂżam,Âże w nieodpowiednim stroju nie tylko wewnĂŞtrznym,ale teÂż zewnĂŞtrznym nie powinno wchodziĂŚ siĂŞ do miejsca ÂświĂŞtego,ktĂłre jest mieszkaniem Âżywego Boga.
_________________
Nie daj siĂŞ zwyciĂŞÂżyĂŚ zÂłu,
ale zÂło dobrem zwyciĂŞÂżaj!
 
     
iryss 

Wiek: 34
Dołączył: 24 Lis 2009
Posty: 9
Skąd: GieraÂłtowice
Wysłany: 2010-09-08, 17:27   

Ale¿ ja zgadzam siê jak najbardziej z tym, ¿e Bogu nale¿y siê szacunek. W³¹cznie z ubraniem...
Ale z innej beczki. Czasami na mszy pojawi siĂŞ pijany czÂłowiek. On teÂż nie powinien. Ale jednak, jak rozmawiaÂłem z kilkoma ksiĂŞÂżmi, powiedzieli mi, Âże oni cieszÂą siĂŞ, gdy widzÂą, Âże ktoÂś taki siĂŞ pojawi (i oczywiÂście nie przeszkadza, modli siĂŞ z innymi etc.). Bo to KtoÂś do nich przemĂłwiÂł i poprowadziÂł ich, aby tam trafili... Czy coÂś takiego nie moÂże zdarzyĂŚ siĂŞ, gdy ktoÂś ma nieodpowiednie ubranie? OczywiÂście, mĂłwiĂŞ o osobie, ktĂłra np. Nie chodzi, ale poczuÂła chĂŞĂŚ, a jeÂśli chodzi, to byÂłby wyjÂątek, a nie caÂły czas by tak chodziÂła.
 
 
     
Ks. Krzysztof 

Wiek: 43
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 108
Wysłany: 2010-09-08, 18:11   

problem nie le¿y w wyj¹tku, problem nie le¿y w przypadku, ale problem le¿y w zamierzonym celu. Ktoœ siê tak czy inaczej ubiera bo tak lubi i chce i nie zwa¿a na to gdzie jest. Problem le¿y w tym ¿e id¹c w niedzielê do koœcio³a idziemy tam niejako przy okazji a po mszy ju¿ np pla¿a, spacer i ubieramy siê nie na spotkanie z Jezusem we Mszy tylko ubieramy siê na pla¿ê, potem do tego dochodzi guma, komórka, zajmowane miejsce i nie przesuwanie siê w ³awce. Tu naprawdê nie chodzi o przypadek. Ale jeœli ktoœ w niedzielê wybra³ siê na wycieczkê rowerow¹ i ca³y dzieù przejeŸdzi³ na rowerze a potem przy okazji wpada do koœcio³a to chyba te¿ znaczy ¿e zapomnia³ o œwiêtowaniu niedzieli, ¿e wa¿niejszym by³ rower ni¿ Msza, a przecie¿ mo¿na najpierw na msze potem na rower, albo wróciÌ szybciej ubraÌ siê stosownie i przyj¹Ì - chodzi o odrobinê dobrej woli, a nie o przypadek.
 
     
figlarka 

Wiek: 33
Dołączyła: 25 Mar 2008
Posty: 59
Skąd: k-koÂźle
Wysłany: 2010-09-09, 23:59   

Ja w 100% zgadzam siê z ks.Krzysztofem,a co do pijanego to zale¿y i jest to bardzo bardzo kwestia sporna.Cz³owiek pijany nie chodzi do Koœcio³a i jest to rzecz niby naturalna,ale gdy wg³êbiamy siê w to dalej to czêsto jest tak,¿e alkoholicy na si³ê chc¹ iœÌ do tego Koœcio³a mimo i¿ s¹ pod wp³ywem alkoholu i to nie z potrzeby serca,ale tak po prostu.Poza tym w naszym Koœciele du¿o razy by³y przypadki pijanych osób i by³by to sytuacje bardzo niekomfortowe tak samo dla wiernych jak i dla s³u¿by liturgicznej nie wspominaj¹c o ksiê¿ach,którzy w tym momencie prowadzili Eucharystiê czy te¿ nabo¿eùstwo.Ca³kiem niedawno by³a sytuacja gdy pijana kobieta przysz³a do Koœcio³a w czasie Mszy Œwiêtej z psem.Chodzi³a,z ty³u Koœcio³a przeszkadza³a wierz¹cym siê modliÌ,a potem zapyta³a dlaczego pewna osoba wyprowadza psa mówi¹c "Nie lubi pan psa",a w odpowiedzi us³ysza³a coœ w stylu "A tak siê sk³ada,ze nie.Inna sytuacja z ty³u pijana kobieta wchodzi i zaczyna krzyczeÌ próbuj¹c przyg³uszyÌ ksiêdza,który prowadzi nabo¿eùstwo o ile mnie pamiêÌ nie myli to majowe...bardzo dawno temu,bo ju¿ parê lat by³a sytuacja gdy mê¿czyzna przyszed³ siad z przodu Koœcio³a z butelk¹ piwa i siedzia³ patrz¹c jak kap³an odprawia Eucharystiê.Nie wydaje mi siê ¿eby to by³y odpowiednie zachowania tym bardziej,ze istnieje prawdopodobieùstwo,¿e rodziny tych osób w tym samym czasie siê za ich na³óg modli³y,wiêc mo¿e czasem warto siê zastanowiÌ co jest lepsze radoœÌ z tego,¿e pijany przyszed³ siê pomodliÌ,a tak na prawdê zrobiÌ popis czy ³zy dziecka widz¹ce pijanego ojca nie tylko w domu,ale i w Koœciele.To owszem parê skrajnych przypadków,które poda³am,ale których by³am œwiadkami.
Jest inna sytuacja gdy czÂłowiek wstawiony,a nie pijany wchodzi do KoÂścioÂła,bo wstawiony jeszcze potrafi myÂśleĂŚ i wie co robi.Taki Ăłw wchodzi,siada z tyÂłu i potrafi nie zwracajÂąc na siebie uwagi siĂŞ modliĂŚ i takÂą sytuacje teÂż widziaÂłam i to nie na Mszy czy naboÂżeĂąstwie,ale gdy byÂłam siĂŞ pomodliĂŚ w Âśrodku dnia.I to na prawdĂŞ jest piĂŞkne gdy widzi siĂŞ coÂś takiego to aÂż Âłzy stajÂą,gdy nagle widzi siĂŞ inny obraz czÂłowieka,ktĂłrego tyle razy widziaÂło siĂŞ np. w barze.
_________________
Nie daj siĂŞ zwyciĂŞÂżyĂŚ zÂłu,
ale zÂło dobrem zwyciĂŞÂżaj!
 
     
mn 

Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 78
Skąd: KoÂźle
Wysłany: 2012-03-25, 12:25   

Dziœ podczas mszy w koœciele NMP ze zdumieniem zauwa¿y³em na stoliku obok "Dobrej Nowiny" i "Goœcia Niedzielnego" "Tygodnik SolidarnoœÌ" oraz ulotki wzywaj¹ce do marszu przeciw reformie emerytalnej.
Zdumiewa mnie co w koœciele robi pismo nie bêd¹ce pismem o tematyce religijnej. Rozumiem gdyby by³o to np. "W drodze", "Znak", "Przewodnik Katolicki" czy "Tygodnik Powszechny". Koœció³ nie powinien zastêpowaÌ kiosku Ruchu!
A juÂż wspomniane ulotki to zupeÂłne kuriozum! Kwestia emerytur nie ma nic wspĂłlnego z wiarÂą. Jestem przeciwny udostĂŞpnianiu naszej ÂświÂątyni do celĂłw nie majÂących nic wspĂłlnego z kultem religijnym!
 
     
Stefan 


Wiek: 74
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 259
Skąd: KoÂźle
Wysłany: 2012-03-25, 19:13   

Masz w jednym racjê. Koœció³ to nie kiosk.
Ale reforma emerytalna w ksztaÂłcie proponowanym przez Tuska i jego kamarylĂŞ (PSL „jeszcze” nie zgadza siĂŞ z takÂą reformÂą) zagraÂża nam przyszÂłym emerytom. Jak emerytury, to dotyczÂą one wszystkich, ktĂłrzy podlegajÂą ubezpieczeniom spoÂłecznym, takÂże ksiĂŞÂży i siĂłstr zakonnych (likwidacja Funduszu KoÂścielnego), no i oczywiÂście takÂże Ciebie!
Wczoraj w Polskim Radiu pojawiÂła siĂŞ tak zatytuÂłowana wiadomoœÌ: „Dorzynanie reformy”. Wielki powrĂłt emerytur do ZUS. PieniÂądze z OFE wypÂłaci nam ZUS.
PieniÂądze, ktĂłre uprawnieni zbierajÂą w II filarze (OFE), bĂŞdÂą tylko wirtualnie do nas naleÂżaÂły, bo ZUS zapisze je na naszym koncie i od razu wyda na obecnych emerytĂłw. A przypominam, Âże II filar jest obowiÂązkowy dla osĂłb, ktĂłre podlegajÂą ubezpieczeniom spoÂłecznym i urodziÂły siĂŞ po 31 grudnia 1968 roku (czyli, przypuszczam, obowiÂązkowy takÂże dla Ciebie, od pierwszego dnia pracy).
Z³odzieje zabieraj¹ nam wszystko. Gdzie pewnoœÌ, ¿e MOJE - TWOJE - NASZE pieni¹dze, zebrane w OFE, zostan¹ kiedykolwiek wyp³acone? Trzeba siê temu przeciwstawiÌ i je¿eli w koœcio³ach og³asza siê komunikaty policji, urzêdów gmin lub ró¿nych organizacji, to takie samo prawo maj¹ og³oszenia Ruchu Spo³ecznego, walcz¹cego o nasze prawa i zabezpieczenie staroœci.
Druga, jeszcze bardziej kontrowersyjna sprawa, to przedÂłuÂżenie czasu pracy do 67 roku Âżycia.
Tyle jest argumentĂłw przeciw tej propozycji, Âże nie sposĂłb ich wymieniĂŚ. Tak dla przykÂładu wymieniĂŞ tylko:
- Emerytury doÂżyje tylko co trzeci mĂŞÂżczyzna (dziÂś niemal co drugi umiera przed 65.
rokiem Âżycia) i co piÂąta kobieta.
- Nie bĂŞdzie pracy dla szeœÌdziesiĂŞciolatkĂłw – ÂżyĂŚ bĂŞdÂą w biedzie albo na zasiÂłkach.
- Negatywne skutki demograficzne – opóŸnianie przez kobiety decyzji o urodzeniu
pierwszego dziecka.
- Brak miejsc pracy dla mÂłodych i odbieranie im szans awansu zawodowego.
Mam nadziejĂŞ, Âże wzi¹³eÂś do domu wydanie specjale „Tygodnika SolidarnoœÌ”, poÂświĂŞcone w caÂłoÂści kwestii naszych emerytur, spokojnie przeczytasz, przemyÂślisz i poprzesz sÂłuszny protest.
Jeszcze wiĂŞkszym kuriozum jest, Âże nie chcesz ulotek i „Tygodnika SolidarnoœÌ” na stoliku, a chcesz tam poÂłoÂżyĂŚ „Znak” czy „Tygodnik Powszechny”! To byÂłby dopiero kiosk!!!

Polecam stronĂŞ http://www.tygodniksolidarnosc.com i zakÂładki wydaĂą specjalnych: wydanie specjalne „TS” styczeĂą/luty i wydanie specjalne „TS” marzec/kwiecieĂą poÂświĂŞcone w caÂłoÂści skandalicznej reformie emerytalnej (z lewej strony u gĂłry).
Nasz los w naszych rĂŞkach!
_________________

 
     
mn 

Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 78
Skąd: KoÂźle
Wysłany: 2012-03-25, 23:18   

Panie Stefanie, "Tygodnik Powszechny" jest pismem katolickim, w ktĂłrym jest duÂżo o sprawach wiary (polecam np. felietony bpa G. Rysia).
"Tygodnik SolidarnoœÌ" - nie jest.

Nie odpowiada mi ani linia polityczna "Tygodnika SolidarnoœÌ", ani nie popieram protestu przeciwko reformie emerytalnej. Jako katolik i "u¿ytkownik" koœcio³a NMP w KoŸlu wyrazi³em swoj¹ opiniê.
Nie bêdê wchodzi³, jak Pan, w politykê. Koœció³ jest dla wszystkich, tak¿e dla zwolenników rz¹du Tuska.
 
     
Stefan 


Wiek: 74
Dołączył: 23 Mar 2008
Posty: 259
Skąd: KoÂźle
Wysłany: 2012-03-26, 13:27   

OczywiÂście, Âże „TS” nie jest pismem katolickim, ale bardziej zajmuje siĂŞ sprawami zwykÂłych ludzi, z ktĂłrych zdecydowana wiĂŞkszoœÌ to katolicy, niÂż „Tygodnik Powszechny”.

"(...) Rok 1989 przyniĂłsÂł w Polsce g³êbokie zmiany zwiÂązane z upadkiem systemu komunistycznego. Odzyskanie wolnoÂści zbiegÂło siĂŞ paradoksalnie ze wzmoÂżonym atakiem siÂł lewicy laickiej i ugrupowaĂą liberalnych na KoÂśció³, na Episkopat, a takÂże na PapieÂża. WyczuÂłem to zwÂłaszcza w kontekÂście moich ostatnich odwiedzin w Polsce w roku 1991. ChodziÂło o to, aby zatrzeĂŚ w pamiĂŞci spoÂłeczeĂąstwa to, czym byÂł KoÂśció³ w Âżyciu Narodu na przestrzeni minionych lat. MnoÂżyÂły siĂŞ oskarÂżenia czy pomĂłwienia o klerykalizm, o rzekomÂą chĂŞĂŚ rzÂądzenia PolskÂą ze strony KoÂścioÂła czy teÂż o hamowanie emancypacji politycznej polskiego spoÂłeczeĂąstwa. Pan daruje, jeÂżeli powiem, iÂż oddziaÂływanie tych wpÂływĂłw odczuwaÂło siĂŞ jakoÂś takÂże w „Tygodniku Powszechnym”. W tym trudnym momencie KoÂśció³ w „Tygodniku” nie znalazÂł, niestety, takiego wsparcia i obrony, jakiego miaÂł poniekÂąd oczekiwaĂŚ: „nie czuÂł siĂŞ doœÌ miÂłowany” - jak kiedyÂś powiedziaÂłem (...)" -fragment listu napisanego 15 maja 1995r. przez bÂł. Jana PawÂła II do Jerzego Turowicza z okazji jubileuszu 50-lecia tygodnika.

I wiele osĂłb zauwaÂżyÂło i zauwaÂża, Âże „Tygodnik Powszechny” zwiÂązany jest w obecnym czasie z jednÂą opcjÂą politycznÂą, nieprzychylnÂą powszechnemu KoÂścioÂłowi (w kwietniu 2007 r. 49% udzia³ów w „Tygodniku Powszechnym” objĂŞÂła Grupa ITI. 23 czerwca 2008r. Grupa ITI staÂła siĂŞ wiĂŞkszoÂściowym udziaÂłowcem pisma).

A moja pisanina, to nie polityka, to obawa, Âże za kilka lat nie bĂŞdzie mnie i mojej rodziny staĂŚ na wrzucenie „wdowiego grosza” do koszyczka w koÂściele.
ÂŻe nie doczekamy emerytury, bo nie doÂżyjemy do 67 lat!
To nie polityka, to problemy dnia codziennego. Nie tylko „moherĂłw”, ale takÂże mÂłodego pokolenia, ktĂłre stwierdza „a jakoÂś to bĂŞdzie” i „po co mam siĂŞ martwiĂŚ, co bĂŞdzie za 30, 40 lat”, nie myÂślÂąc o przyszÂłoÂści.

W Polsce w dalszym ciÂągu roÂśnie bezrobocie. W lutym stopa bezrobocia wzrosÂła do 13,5 procent z 13,2 w styczniu.(Polskie Radio)
Ja w swojej wypowiedzi nie dzielĂŞ ludzi na zwolennikĂłw Tuska i jego przeciwnikĂłw. Ja w ogĂłle nie dzielĂŞ ludzi, tylko wyraÂżam swoje zdanie i wyjaÂśniam przyczynĂŞ umieszczenia na stoliku ulotek i wydania specjalnego „TS”.
_________________

 
     
mn 

Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 78
Skąd: KoÂźle
Wysłany: 2012-03-26, 22:18   

No dobrze, ale zezwalajÂąc na takie ulotki, za chwilĂŞ zobaczĂŞ ulotki nawoÂłujÂące do marszu na Sejm w obronie TV Trwam.
A to byÂłby juÂż skandal.
 
     
x. SÂławek 

Wiek: 42
Dołączył: 11 Paź 2009
Posty: 6
Skąd: Strzelce Opolskie
Wysłany: 2012-03-27, 20:50   Gazety

Co do tego pisma i ulotek to znalaz³y siê tam podrzucone i nikt nie wyra¿a³ zgody. Zamiast dyskutowaÌ trzeba by³o podejœÌ do ksiêdza i powiedzieÌ o fakcie... Co do prasy to oficjalnie jest GoœÌ Niedzielny, Ma³y GoœÌ, Dobra Nowina i Mi³ujcie siê.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group