Forum Parafialne

[orlando]

Hmmm... Nikt nie pisze? Nikt nie czyta? A tu taka waÂżna informacja. Nasz PapieÂż powiedziaÂł: „IleÂż razy, takÂże dzisiaj, widzimy wchodzÂąc do koÂścioÂła cenniki opÂłat” - mĂłwiÂł odnoszÂąc siĂŞ do cen za sakramenty. “A ludzie siĂŞ gorszÂą” - dodaÂł.

Czytaj wiĂŞcej: http://www.gazetawroclaws...t.html?cookie=1

Tymczasem w naszym koÂściele tak wÂłaÂśnie jest, chociaÂż cenniki oficjalnie nie wiszÂą. Sugerowane (wysokie) opÂłaty za sakramenty, sugerowane opÂłaty za msze (co najmniej 50 zÂł). KiedyÂś staraliÂśmy siĂŞ nawet co miesiÂąc zamawiaĂŚ msze w intencji naszej rodziny, szczegĂłlnie dzieci. ZrezygnowaliÂśmy, gdy po raz kolejny pani krĂŞciÂła nosem, Âże za maÂło pÂłacimy (za mszĂŞ sobotniÂą, gdy takich intencji jest nawet 10). Trudno, nie staĂŚ nas na wykupienie specjalnych Âłask .

[Nina]

WidzĂŞ orlando, Âże chcesz wprowadziĂŚ pewien zamĂŞt... Nie wiem tylko czy celowo, a moÂże rzeczywiÂście jesteÂś nieÂświadoma pewnych oczywistoÂści.
Przede wszystkim co znaczy "sugerowane op³aty"? Zupe³ne niezrozumienie sprawy. Op³aty to mamy z góry narzucone przez paùstwo, miasto, np. op³aty skarbowe, podatki czy choÌby popularna op³ata parkingowa. W koœciele, gdy ktoœ ma jak¹œ szczególn¹ intencjê mo¿e poprosiÌ o odprawienie Mszy œw. i wtedy sam chce w podziêkowaniu ofiarowaÌ coœ od siebie. I to siê nazywa OFIARA. Im wa¿niejsza dla kogoœ jest dana intencja, tym cz³owiek chce wiêcej ofiarowaÌ. I tu dzia³a pojêcie WDOWIEGO GROSZA, dla jednego 100 z³ bêdzie zupe³nie nieodczuwalne, a drugi ofiaruj¹c 50 z³ zrezygnuje z kilograma ¿ó³tego sera i dwóch kilogramów kie³basy.
Poza tym jakoœ w¹tpiê, ¿eby w kancelarii coœ sugerowano. I jakby to mia³o wygl¹daÌ? Zamawiam Mszê i pani mówi - sugerujê np. 50 z³ ? Nie wydaje mi siê... Kiedyœ zamawia³am Mszê œw. i sama zapyta³am o to, jakie ofiary sk³adane s¹ najczêœciej. Pani odpowiedzia³a, ¿e ró¿nie, jak kto chce, ale najczêœciej 50 z³. Trudno nie odpowiedzieÌ, jak ktoœ pyta, prawda? Od tej pory (a by³o to ³adnych parê lat temu) ju¿ nie pytam i nie spotka³am siê z krêc¹cym nosem...
MyÂślĂŞ, Âże 50 zÂł to nie jest jakaÂś oszaÂłamiajÂąca kwota (z trzy paczki papierosĂłw??) i jeÂżeli od wielu lat wierni skÂładajÂą takiej wielkoÂści ofiary, to pomyÂśl, orlando, ile od tego czasu podnieÂśli Ci czynsz, energiĂŞ, gaz? MyÂślisz, Âże parafia dostaje cokolwiek za darmo? WÂątpiĂŞ. MogĂŞ sobie jedynie wyobraziĂŚ jakie rachunki trzeba zapÂłaciĂŚ za dwa koÂścioÂły i pozostaÂłe budynki. KaÂżdy chciaÂłby mieĂŚ w koÂściele ciepÂło i jasno, ale juÂż maÂło kto pomyÂśli, ile to kosztuje. A szczegĂłlnie, gdy parafianie nie czujÂą siĂŞ odpowiedzialni za swojÂą ÂświÂątyniĂŞ i oburzajÂą siĂŞ, jakie to wysokie stawki "muszÂą" pÂłaciĂŚ. Nikt nikogo nie zmusza. I wydaje mi siĂŞ, orlando, Âże jeÂżeli chcesz modliĂŚ siĂŞ za swojÂą rodzinĂŞ i z serca ofiarujesz tyle, na ile CiĂŞ staĂŚ, to Panu Bogu bĂŞdzie ta ofiara miÂła, a ksiÂądz na pewno nie odmĂłwi i nie bĂŞdzie siĂŞ krzywiÂł.
Pozdrawiam

[Stefan]

To i ja swoje trzy grosze wtrÂącĂŞ.
PapieÂż Franciszek (jak kaÂżdy kardynaÂł i biskup) jest trochĂŞ oderwany od rzeczywistoÂści, a poza tym na sprawy finansĂłw parafii patrzy ze swojego punktu widzenia i robi swĂłj pozytywny PR wobec dziennikarzy i ÂśrodkĂłw zmanipulowanego przekazu.
Sprawy finansĂłw, dopĂłki sÂą zwykÂłymi proboszczami, sÂą im bliskie. A potem, gdy awansujÂą na wyÂższe godnoÂści i stanowiska, to juÂż tym zagadnieniem do koĂąca Âżycia przestajÂą siĂŞ zajmowaĂŚ.
Inny jest koszt utrzymania parafii we W³oszech, inny w Argentynie, a jeszcze inny w Polsce. U nas s¹ to koszty ogrzewania (co najmniej 4-5 miesiêcy w roku) nie tylko koœcio³ów, ale tak¿e plebanii i domów parafialnych, ich oœwietlenia, remontów. S¹ ró¿ne op³aty, które ponosimy tak¿e my wszyscy, utrzymuj¹c nasze mieszkania i domy.
Poza tym ró¿ne inne wydatki - na zakup Âświec, kwiatĂłw, wina i hostii, druk „Dobrej Nowiny” i innych wydawnictw, ornatĂłw, komÂży i innych czĂŞÂści strojĂłw liturgicznych, ubiory ministrantĂłw i nadzwyczajnych szafarzy. Do tego wynagrodzenia i koszty z nimi zwiÂązane (ZUS + podatki) koÂścielnych, organistĂłw i kancelarystki. A takÂże ró¿ne podatki i opÂłaty lokalne.
W sumie jest to „maÂła firma”, ktĂłra jest zaleÂżna wy³¹cznie od hojnoÂści jej parafian (a w zasadzie od zawartoÂści ich portfeli).
PrzypomnĂŞ, Âże nawet „tacÂą” dzielimy siĂŞ z WydziaÂłem Teologicznym Uniwersytetu Opolskiego czy z WyÂższym Seminarium Duchownym. KilkadziesiÂąt razy w roku wspomagamy takÂże ró¿ne wspĂłlnoty zakonne i inne parafie (takÂże spoza granic naszego kraju), Âże nie wspomnĂŞ o bĂŞdÂących w potrzebie.
SÂłyszaÂłem (moÂże to tylko plotka), Âże obecny Proboszcz zostaÂł postawiony przed faktem dokonanym z dÂługami i niedokoĂączonym remontem koÂścioÂła WniebowziĂŞcia NMP. WiĂŞc i ten wydatek musimy wspĂłlnie pokryĂŚ z naszych ofiar. A juÂż kilka tygodni temu w ogÂłoszeniach usÂłyszeliÂśmy o czekajÂącym nas malowaniu wnĂŞtrza koÂścioÂła parafialnego (ktĂłre jest rzeczywiÂście konieczne).
WiĂŞc nie napuszczajmy jednych na drugich i dajmy tyle, na ile kaÂżdego z nas staĂŚ. A pani kancelarystka na pewno przyjmie kaÂżdÂą kwotĂŞ ofiary, bo waÂżniejsza jest modlitwa w intencji najbliÂższych Âżywych i zmarÂłych, niÂż te kilkadziesiÂąt zÂłotych niesnasek i pomĂłwieĂą.

[gregorek]

A u mnie w rodzinie byly ostatnio dwa Chrzty (a szykuje siê trzeci ) ,w parafii œw.Miko³aja.Rodzice byli zdziwieni ¿e nie za¿¹dano od nich ¿adnych op³at ,powiedziano im ,¿e mog¹ daÌ anonimowo ,w kopercie ,w trakcie ceremoni tyle ile chc¹/mog¹.Nie wiem ile dali ,bo oczywiœcie nie moja to sprawa :) ,ale warto na kwestiê datków spojrzeÌ z innej strony.Dajemy pieni¹¿ki ,a pieni¹¿ki musimy zarobiÌ ,a ¿eby zarobiÌ poœwiêcamy na to jakiœ czas ,wiêc tak faktycznie dajemy pieni¹¿ki do parafii ,a Panu Bogu ten czas ,który na ich zarobienie poœwiêciliœmy...Piêkne ,prawda ?

[orlando]

Nie, nie prĂłbujĂŞ siaĂŚ zamĂŞtu. Jest mi po prostu przykro. 50 zÂł to dla mnie duÂża kwota. Nie palĂŞ papierosĂłw. Jestem prawie co tydzieĂą na mszy ÂświĂŞtej w naszym koÂściele (czasem w innej parafii) i zawsze skÂładam ofiarĂŞ, bo jestem Âświadoma kosztĂłw zwiÂązanych z utrzymaniem parafii. Nie mogĂŞ, niestety, liczyĂŚ na dziadkĂłw czy ciocie, jeÂśli chodzi o zamĂłwienie mszy Âśw. w intencji moich dzieci, choĂŚby w urodziny. Modlimy siĂŞ po prostu z mĂŞÂżem w domu, czasem przed NajÂświĂŞtszym Sakramentem, bo „gdzie dwoje...” DziĂŞkujĂŞ za okazanie chrzeÂścijaĂąskiego miÂłosierdzia i zrozumienia.

[proboszcz]

Ja nie widzĂŞ Âżadnego problemu. ProszĂŞ zamawiaĂŚ Msze Âśw. i siĂŞ nie przejmowaĂŚ materialnymi sprawami. Pozdrawiam.