Zatem trzeba by zaryzykowaæ... |
Autor |
Wiadomo¶æ |
kozlolek
Do³±czy³a: 26 Mar 2008 Posty: 41 Sk±d: Ko¼le
|
Wys³any: 2008-04-13, 08:43 Zatem trzeba by zaryzykowaæ...
|
|
|
Bardzo zaintrygowa³o mnie to co powiedzia³ Andy.
Dlatego pozwolê sobie wykorzystuj±c jego s³owa zalo¿yæ nowy temat.
Podyskutujmy |
Ostatnio zmieniony przez kozlolek 2008-04-16, 13:34, w ca³o¶ci zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kozlolek
Do³±czy³a: 26 Mar 2008 Posty: 41 Sk±d: Ko¼le
|
Wys³any: 2008-04-13, 09:07
|
|
|
Cytat: | ...ale najpierw chyba powinno i¶æ duszpasterstwo a potem zarobkowanie w szko³ach... |
Nie wiem czy wprowadzenie religii do szkó³ by³o s³uszne? Nie s±dzê jednak, ¿e chodzi³o tylko o zarobkowanie? My¶lê, ¿e idea by³a s³uszna, ale ¿ycie to ludzie, wiêc jak zwykle poszli swoj± drog±.
Obowi±zuj±cy nas konkordat, gdzie faktem jest - Ko¶ció³ wywalczy³ sobie zapis zobowi±zuj±cy pañstwo do utrzymywania zajêæ w szkole. Podpisany by³ obustronnie: Pañstwo-Ko¶ció³.
Po co?
Ju¿ 14 lat religia jest w szko³ach. Czy przez ten czas nauczyli¶my siê tylko oceniaæ katechezê jako produkt finansowy? |
|
|
|
|
kozlolek
Do³±czy³a: 26 Mar 2008 Posty: 41 Sk±d: Ko¼le
|
Wys³any: 2008-04-14, 14:07
|
|
|
Chaos napisa³/a: | ...Je¿eli chodzi o mnie to "za³apa³am "siê na katechezê i w salkach i w szkole.I nie mogê powiedzieæ,¿eby robi³o mi to jak±kolwiek ró¿nicê.... |
Chaos Twoja odpowied¼ jak najbardziej mnie satysfakcjonuje. My¶lê, ¿e ujê³±¶ ca³e sedno. Nie wa¿ne "gdzie" dla kogo¶ kto chce uczêszczaæ na katechezê. Jednak nadal bardzo intryguje mnie to co napisa³ Andy pozwolê sobie zacytowaæ go w calo¶ci:
Andy napisa³/a: | Hm. My¶la³em tu raczej o ksiê¿ach, którzy musieliby zainicjowaæ odprawianie porannych mszy ¶w. w ma³ym ko¶ciele pomimo, ¿e kolidowa³oby to z pewno¶ci± w jaki¶ sposób z ich obowi±zkami w szko³ach (ale najpierw chyba powinno i¶æ duszpasterstwo a potem zarobkowanie w szko³ach). My¶lê, ¿e na d³u¿sz± metê op³aci³oby siê to tak¿e w wymiarze finansowym! |
Czy katecheza to nie duszpasterstwo? |
|
|
|
|
ABu
Administrator
Wiek: 45 Do³±czy³: 18 Lut 2008 Posty: 82 Sk±d: Kêdzierzyn-Ko¼le
|
Wys³any: 2008-04-14, 19:30
|
|
|
Moim zdaniem sprowadzenie wszystkiego do spraw zarobkowych nijak siê ma do rzeczywisto¶ci. Z pewno¶ci± niejeden ksi±dz zamieni³by chodzenie do szko³y na jakiekolwiek inne 'niezarobkowe' zajêcie*. My¶lê, ¿e mo¿na to bardziej traktowaæ jako przykry obowi±zek (bior±c pod uwagê to co mo¿e dziaæ siê na takich lekcjach). Zreszt± - wspomnijmy o stawkach dla nauczycieli - sami przekonamy siê ile jest wart ten dodatkowy 'zarobek'.
* Nie rozmawia³em, nie wiem. Ca³y post proszê traktowaæ jako moj± opiniê polegaj±c± tylko i wy³±cznie na przypuszczeniach ale liczê na opinie naszych ksiê¿y, które pomog± mi zweryfikowaæ moje os±dy.
pozdrawiam
ABu |
|
|
|
|
kozlolek
Do³±czy³a: 26 Mar 2008 Posty: 41 Sk±d: Ko¼le
|
Wys³any: 2008-04-16, 19:23
|
|
|
Andy gdzie jeste¶? Odpowiedz!
ABu dobra my¶l! Prosimy naszych Ksiê¿y o wypowied¼.
Bardzo jestem ciekawa jak to wygl±da "po drugiej stronie barykady"? |
|
|
|
|
|